Wezuwiusz - jedyny aktywny wulkan lądowy w Europie

Nasza geoturystka Jo [czyt. "Dżo" - przypis red.] miała okazję spędzić tydzień w przepięknym Neapolu! Do Włoch zaprowadziła ją przede wszystkim miłość do  gór. Tym razem nie chodzi o góry, takie jakie znamy z Polski. W Neapolu znajduje się jeden z najsłynniejszych wulkanów świata. Wezuwiusz, bo to o nim mowa, wznosi się ponad pięknym miastem, które Jo miała okazję zwiedzać. Co warto zobaczyć w Neapolu oraz jego okolicach i jaką historię niesie ze sobą wspomniany wulkan przeczytasz w tym poście. Mimo jeszcze zimowej pogody cała wycieczka wyszła wspaniale. Widać to zresztą na zapierających dech w piersiach zdjęciach.
Zaczynamy poznawanie neapolitańskiego wulkanu! Wezuwiusz to stratowulkan, który położony jest nad Zatoką Neapolitańską, zaliczany do 5 najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie. 

Jeśli przyjrzymy się jego widokowi z Neapolu to zobaczymy dwuwierzchołkową górę. Szczyt po lewej to Monte Somma (pozostałości krateru z 79 r. n. e., a po prawej to najmłodszy krater z 1944 r.). Jest to wulkan mieszany co oznacza, że podczas erupcji wyrzuca lawę jak również materiały piroklastyczne takie jak: lapille, popioły czy bomby wulkaniczne.

Na zdjęciu widzimy skały wulkaniczne i muszle znalezione w Morzu Tyrreńskim, na plaży
w Herkulanum. Te jasne skały po lewej i prawej stronie to pumeks.

Oto głęboki krater Wezuwiusza, który ciężko jest objąć obiektywem.

Wezuwiusz wykazuje się zmienną aktywnością. Gwałtowny i bardzo silny wybuch w 79 roku doprowadził do zalania materiałem piroklastycznym Herkulanum [zdjęcie po lewej] i Stabii, a Pompeje [zdjęcie po prawej] zostały przykryte warstwą pumeksu. 


Po kolejnych erupcjach w 472 oraz 512 roku nastąpił długi okres spokoju, który trwał ponad 1000 lat. Później erupcje miały miejsce w latach: 1631, 1794, 1872, 1906 oraz 1944.
Ostatni wybuch miał miejsce 13 marca 1944 r. Miałam szczęście, że stanęłam na szczycie wulkanu 15 marca 2016 r., czyli niemalże w równa 72. rocznicę wybuchu wulkanu!

fot. A. Staszczak

Od momentu kupienia biletów spacer ścieżką po kraterze zajmuje jakieś 30 minut. Nie jest to wymagający teren, a droga prowadzi po ścieżce ogrodzonej barierkami, mija się sklepiki z pamiątkami i przewodników, którzy oferują nam swoje usługi. Powrót niestety tą samą drogą. Przy dobrej widoczności widoki są zacne, ja jednak nie miałam tego szczęścia. 

Kilka porad praktycznych:
Do Neapolu można dolecieć tanimi liniami lotniczymi, a lotnisko położone jest jakieś 7 km od centrum, więc nie traci się pieniędzy na dojazd do i z lotniska.

Dojazd na Wezuwiusz:
  • tańszy - autobusem miejskim, do którego można wsiąść w Pompejach - 5,5 € w obie strony. Pierwszy autobus odjeżdża o 9:40 a ostatni wraca o 16 z Wezuwiusza. Polecam tę opcję, ma się wtedy więcej czasu na spacer po wulkanie i można też przespacerować się na drugi wierzchołek - Monte Somma [zdjęcia poniżej].
  • droższy - wjeżdża się busem/taksówką za 10 €, kierowca daje 1:30 h na wejście i zejście z wulkanu.
Na zdjęciach widzimy wycieczkę na szczyt Monte Somma. Zdobycie szczytu i powrót na parking zajmuje około 2 godzin.

Bilety wstępu:
  • 10 € od osoby za wstęp do Parku Narodowego (nie dostaje się żadnej mapki, brak też toalet - infrastruktura turystyczna leży...)

Jeśli już jest się w tych okolicach polecam zobaczyć Pompeje i Herkulanum (bilet studencki kosztuje po 5,50 €, ale można kupić kartę  za 10 € dzięki której ma się wstęp do Herkulanum, Pompejów i jeszcze jakiś innych obiektów więc się opłaca).
A jeśli jeszcze mało Wam atrakcji wulkanicznych to polecam wybrać się na Solfatarę, która znajduje się w Neapolu. Artykuł o Solfatarze już wkrótce na naszym blogu!


A na koniec parę zdjęć ze szczytu Wezuwiusza. Robi wrażenie nawet na laikach!


Fotografia przedstawia wierzchołek Wezuwiusza z lotu ptaka. Widać na nim ścieżkę, którą podążają turyści wchodzący na szczyt wulkanu. W lewym górnym rogu fotografii widać drugi wierzchołek wulkanu - Monte Somma. 


Ale widoki, jej!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rezerwat Przyrody Niebieskie Źródła

Kaskady Rodła